Pomorze Wschodnie to malowniczy teren: pokryty setkami jezior, poprzecinany większymi i mniejszymi rzekami, porośnięty lasami i borami. W przeszłości był to też obszar bogatego osadnictwa pradziejowego. W tym kontekście dla archeologów interesujący jest zwłaszcza okres schyłku epoki brązu i początków wczesnej epoki żelaza (ok. 800–400/300 r. p.n.e.). Wtedy właśnie zaszło wiele zmian kulturowych, które zostały uchwycone przez badaczy prahistorii.
W początkach wczesnej epoki żelaza ludzie porzucili cmentarzyska kurhanowe kultury łużyckiej. Intensywność osadnictwa przesunęła się ze środkowej części Kaszub na północ. Największe skupienie stanowisk dla okresu ok. 800/750–600 r. p.n.e. stwierdzono na Wysoczyźnie Żarnowieckiej i Pobrzeżu Południowobałtyckim. Do tego drugiego obszaru należy stanowisko archeologiczne we Władysławowie, zwanym dawniej (do roku 1952): Wielka Wieś.
Badania archeologiczne cmentarzyska zlokalizowanego na pograniczu miejscowości Swarzewo i Władysławowo podejmowano kilkukrotnie. W latach 1877 i 1889 doszło tam do odkryć przypadkowych. Natomiast w latach 1877 oraz 1912–1915 na stanowisku prowadzono prace wykopaliskowe, odkrywając łącznie ponad sto grobów ciałopalnych z konstrukcjami kamiennymi. Były to w większości pochówki zawierające od jednej do trzech popielnic. Jednym z wydobytych wówczas naczyń grobowych jest właśnie prezentowany okaz.
Masywną, baniastą formę popielnicy zdobi ornament ryty (jodełkowy). Takie samo zdobienie widać na pokrywie naczynia. Na popielnicy znajduje się dawny niemiecki numer inwentarza wraz z nazwą miejsca znalezienia: Grossendorf V.S…..49…4 (część numerów nieczytelna). Niestety nie można odtworzyć informacji, z którego zespołu grobowego pochodziło naczynie.
Stanowisko we Wielkiej Wsi cechują bardzo charakterystyczne materiały zabytkowe, dlatego dało ono nazwę dla okresu chronologicznego tej części pradziejów na Pomorzu Wschodnim. W 1929 r. niemiecki badacz Ernst Petersen wprowadził do użycia określenie: grupa wielkowiejska. Nazwa ta jest używana do dziś w literaturze przedmiotu.
Pod koniec drugiej wojny światowej materiały z Wielkiej Wsi, zgromadzone w kolekcji niegdysiejszego Muzeum Prowincjonalnego w Gdańsku, uległy niemal całkowitemu zniszczeniu. W zbiorach Muzeum Archeologicznego w Gdańsku zachowały się tylko dwie popielnice spośród, jak można przypuszczać, ok. 100–150 egzemplarzy. Zaginęły również wszystkie zabytki brązowe z tego stanowiska: szpile, bransolety, bursztynowe paciorki.
O części zabytków z Wielkiej Wsi wiadomo wyłącznie z odpisów w tak zwanej kartotece Moberga. Ten zbiór dokumentów został sporządzony przez szwedzkiego badacza, późniejszego profesora archeologii, który odwiedził Gdańsk w drugiej połowie lat 30. XX wieku. W kartotece, szczęśliwie ocalałej z wojennej zawieruchy, znajdujemy wiele rysunków zabytków i grobów z Wielkiej Wsi. Dodatkowo Moberg udokumentował także inne zabytki archeologiczne, przechowywane przed drugą wojną światową w gdańskim muzeum.
Muzeum Archeologiczne w Gdańsku posiada w swojej kolekcji dużą grupę zabytków związanych z fazą wielkowiejską. Pochodzi ona z badań własnych, prowadzonych przez pracowników Muzeum od 1953 r. Część zbiorów z tego okresu ma wejść w skład nowej wystawy stałej w Domu Przyrodników, której otwarcie planowane jest po zakończeniu remontu zabytkowej siedziby Muzeum przy ulicy Mariackiej 25/26.
Tekst: Piotr Fudziński
Redakcja: Marcin Fedoruk
Zdjęcie zabytku: Joanna Szmit
Opracowanie graficzne: Lidia Nadolska
Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy wspiera pomorską kulturę
Trójwymiarowy model zabytku powstał przy użyciu specjalistycznego skanera SmartTech3D. Wyposażenie Pracowni Cyfryzacji i Archiwizacji MAG w nowoczesne narzędzie do digitalizowania obiektów okazało się możliwe dzięki życzliwości sponsora: Portu Lotniczego Gdańsk.