Porcelanowa laleczka – zagubiona przyjaciółka małej gdańszczanki z XIX wieku
Podczas badań archeologicznych przy ulicy Szerokiej w Gdańsku w 2008 roku odkryto niewielkie porcelanowe popiersie. Po przeprowadzeniu konserwacji i usunięciu zabrudzeń okazało się, że jest to głowa lalki, wykonana z porcelany biskwitowej typu parian – charakteryzującej się matową powierzchnią, z wyglądu przypominającej marmur. Nazwa „parian” pochodzi od greckiej wyspy Paros, znanej właśnie z występowania drobnoziarnistego, białego marmuru. Marmurowa masa ceramiczna wynaleziona została w latach 40-tych XIX wieku w Anglii i znalazła zastosowanie głównie przy wyrobie różnego rodzaju figurek dekoracyjnych.
Do początku XIX w. lalki wykonywano przeważnie z drewna i tkanin, rzadziej z wosku. Przy czym na bardziej realistyczne egzemplarze, dzieła wyspecjalizowanych rzemieślników, pozwolić sobie mogły tylko najbogatsze rodziny. Wykorzystanie porcelany w tym zakresie było przełomowe. W całej Europie jak grzyby po deszczu powstawać zaczęły wytwórnie specjalizujące się w produkcji porcelanowych komponentów lalek: główek, rączek i nóżek.
Głowy formowano zazwyczaj od razu z włosami ułożonymi w najmodniejszą fryzurę. Dzięki temu współcześni badacze i kolekcjonerzy mogą precyzyjnie datować zachowane egzemplarze. Niektóre lalki miały peruki z ludzkich włosów, inne formowano z nakryciem głowy. Oczy, usta i policzki malowano żywymi kolorami, a włosy – na czarno lub na jasny blond. Korpus, na którym osadzano głowę, wykonywano głównie z tkanin lub skóry, rzadziej z drewna. Czasem doszywano porcelanowe ręce i nogi, które wystawały spod ubrania.
Początkowo lalki wyglądały jak dorośli; dopiero w połowie XIX w. zaczęto nadawać im wygląd dziecięcy. Zabawki nosiły najmodniejsze stroje, często szyte przez zawodowe krawcowe. Zachęcano też dziewczynki do kupowania lub szycia lalkom ubiorów zgodnych z aktualnymi trendami.
Lalka odkryta w Gdańsku musiała być modnisią. Na efektownie przystrzyżonych blond lokach ma czapeczkę rogatywkę ozdobioną złotymi frędzlami i obszytą sobolowym futrem. Nie wiadomo, jak wyglądało jej ubranie, ale podobny egzemplarz – pochodzący być może z tej samej wytwórni, a sprzedany niedawno na jednym z portali aukcyjnych – nosił piękną beżową suknię, odsłaniającą całe ramiona, z dekoltem obszytym koronką. Laleczka gdańska powstała prawdopodobnie w jednej z wytwórni niemieckich w okresie między 1860 a 1880 rokiem.
Kurator wystawy i autor tekstu: Ewa Trawicka
Zdjęcie: Zofia Grunt
Opracowanie graficzne: Lidia Nadolska
Zabytek Miesiąca można zobaczyć na własne oczy (bezpłatnie) w Domu Przyrodników przy ul. Mariackiej 25/26 w Gdańsku.
• mapa: https://archeologia.pl/archeologia_oddzialy/dom-przyrodnikow/
• godziny otwarcia: https://archeologia.pl/godziny-otwarcia/
Zapraszamy!