Pomorze Wschodnie – czyli obszar między Bałtykiem a dolną Wisłą, poprzecinany wieloma mniejszymi rzekami – to miejsce genezy kultury pomorskiej w VII–VI wieku przed naszą erą.
Podstawową grupą stanowisk dla tego okresu są cmentarzyska ciałopalne. Prochy zmarłych po skremowaniu wsypywano do starannie wykonanych urn. Te umieszczano następnie w konstrukcjach wykonanych z kamieni i płyt kamiennych; ze względu na formę nazwano je grobami skrzynkowymi.
Badania wykopaliskowe na cmentarzyskach z okresu wczesnej epoki żelaza prowadzono już od XIX wieku. Były to zarówno prace ratownicze, zabezpieczające przypadkowo odkryte obiekty, jak i badania nastawione na pozyskanie konkretnych informacji naukowych.
Od samego początku bardzo duże zainteresowanie wzbudzały popielnice twarzowe. Były to naczynia grobowe z ornamentem twarzy ludzkiej i rysunkami elementów ubioru (na przykład szpil) lub całych scen, często o charakterze kultowym. Im więcej badań przeprowadzano, tym większa stawała się gdańska kolekcja zabytków. Organizowano też wystawy dla publiczności, między innymi w Zielonej Bramie.
Ówczesne zbiory archeologiczne były przechowywane w XX w. pod auspicjami dawnego Muzeum Prowincjonalnego w Gdańsku. Ostatnim miejscem magazynowania w okresie drugiej wojny światowej był budynek przy ul. Długie Ogrody, który spłonął pod koniec wojennej zawieruchy. Większość zabytków przepadła. Część przedmiotów wywieziono wcześniej do majątku Przyjaźń pod Gdańskiem. Niestety tam też wiele z nich uległo zniszczeniu lub zostało rozkradzionych. Zabytki, które przetrwały wojnę, trudno było zidentyfikować, ponieważ w pożarze siedziby Muzeum spłonęły inwentarze i dokumenty archiwalne. Dotyczy to także prezentowanej popielnicy.
W 1953 roku do zbiorów Muzeum Archeologicznego włączono fragment pięknej popielnicy twarzowej. Niestety zachowała się tylko szyjka o wysokości około 14 cm. Naczynie ma pięknie wymodelowaną twarz, z wyraźnymi oczami, uszami, plastycznym nosem i ustami. Poniżej jest umieszczony rysunek pary szpil, które służyły do spinania odzieży. W tylnej części szyjki znajduje się rysunek przedstawiający tarczę.
Naczynie zostało opisane w dokumentacji jako mienie poniemieckie, bez podania pochodzenia („miejscowość nieznana, prawdopodobnie Pomorze Wschodnie”). Niestety późniejsze skojarzenie odkrycia z konkretną miejscowością okazało się niemożliwe.
Popielnica twarzowa z Pomorza Wschodniego stanowi piękny przykład sztuki pradziejowej. Motyw twarzy mógł być próbą oddania indywidualnych rysów zmarłego. Z kolei motyw tarczy jest niewątpliwym odwołaniem do wojowniczego trybu życia ludności kultury pomorskiej; tarcza była elementem biernego uzbrojenia wojownika, chroniącym go przed ciosami zadawanymi mieczem, włócznią lub oszczepem. Wielkość i kształt tarczy zależały od tego, czy wojownik używał jej z konia, czy raczej pieszo. Piesi używali tarcz długich, zasłaniających większość ciała; konni – tarcz owalnych, kwadratowych lub prostokątnych, znacznie krótszych.
Muzeum Archeologiczne w Gdańsku posiada imponującą kolekcję popielnic twarzowych kultury pomorskiej z całego Pomorza Wschodniego. Wiele z nich zostało zdigitalizowanych i udostępnionych do przeglądania online za pośrednictwem systemu Archeoportal. Najpiękniejsze okazy wejdą w skład nowej wystawy stałej w Domu Przyrodników, której otwarcie planuje się po zakończeniu remontu zabytkowej kamienicy ul. Mariackiej 25/26.
Tekst: dr Piotr Fudziński
Redakcja: Марцін Федорук
Zdjęcia zabytku: Zofia Grunt
Opracowanie graficzne: Lidia Nadolska
Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy wspiera pomorską kulturę
Trójwymiarowy model zabytku powstał przy użyciu specjalistycznego skanera SmartTech3D. Wyposażenie Pracowni Cyfryzacji i Archiwizacji MAG w nowoczesne narzędzie do digitalizowania obiektów okazało się możliwe dzięki życzliwości sponsora: Portu Lotniczego Gdańsk.