SIERPIEŃ 2020

Talerz ze strumienia

Talerz pochodzi ze środkowych Niemiec, a dokładnie – z landu Hesja. Tego typu naczynia wytwarzano na dużą skalę w warsztatach garncarskich nad rzeką Werrą (stąd określenie: „ceramika typu Werra”). Gotowe wyroby transportowano rzekami Werrą i Wezerą do portu w Bremie. Stamtąd docierały statkami do nadmorskich regionów basenu Morza Bałtyckiego i Morza Północnego. Trafiały również do Nowej Anglii i holenderskich kolonii w Azji Wschodniej. Naczynia te były popularne w rejonach przybrzeżnych, rzadko znajduje się je w głębi lądu.

W Gdańsku ceramika typu Werra była popularna wśród zamożnych mieszczan. Przyjmowała różne formy, najczęściej były to: talerze, misy, kubki, kufle, dzbany, a nawet płytki ścienne. Naczynia spełniały funkcje dekoracyjne, ale też użytkowe – służyły do podawania żywności.

Szczyt popularności ceramiki typu Werra przypada na lata 1580–1630. Wiadomo to dzięki temu, że na naczyniach, obok centralnej kompozycji zdobniczej, malowano ciąg cyfr układający się w datę. Ten charakterystyczny zwyczaj mógł mieć znaczenie symboliczne lub pamiątkowe dla ówczesnych nabywców. W ekspozycyjnej części naczynia malowano np. portrety, motywy mitologiczne, alegorie, zwierzęta, sceny biblijne czy rodzajowe.

W Gdańsku zachowało się wiele fragmentów tego typu ceramiki. Część naczyń udało się zrekonstruować – można je oglądać na wystawie w Muzeum Archeologicznym.

Prezentowany zabytek odkryto w trakcie badań archeologicznych na boisku między Pałacem Młodzieży a Podwalem Przedmiejskim. W późnym średniowieczu znajdowała się tam fosa wewnętrzna, przylegająca bezpośrednio do muru obronnego, tzw. niskiego. W drugiej połowie XVI stulecia ten odcinek fos miejskich został zasypany. Jeszcze w XVII w. ostał się ciek służący jako zbiornik wodny dla bielników (zajmujących się wybielaniem tkanin). Talerz wydobyto właśnie z torfowej warstwy będącej pozostałością dawnego strumienia.

W lustrze talerza ukazano syrenę, a obok niej datę: 1618 r. Mityczna pół kobieta, pół ryba została przedstawiona w popularnym wówczas stylu groteskowym, łączącym piękno z brzydotą. Malunek wykonano techniką sgraffito. Najpierw na jasnobrązowym tle namalowano białą postać z brązowymi włosami. Następnie artysta wyrył kontur syreny. W uniesionej prawej ręce nimfa trzyma małe lustro. To popularny motyw w sztuce europejskiej od czasów średniowiecza: syrena jako kusicielka, budząca grzech pożądania.

Bordiura zdobiąca kołnierz talerza wypełniona jest ciemnobrązową farbą, na której namalowano białym kolorem wijącą się winorośl. Na talerzu widać swobodne pociągnięcia pędzla szkliwem barwy zielonej i bladoniebieskiej, podkreślające związek z wodą. Talerz wykonano z gliny wypalonej na czerwono, pokrytej od wewnątrz szkliwem ołowiowym.

Kurator wystawy i autor tekstu: Marcin Jagusiak
Rekonstrukcja i retusz farbami: Agata Świątek-Kowalczyk
Zdjęcie zabytku: Zofia Grunt
Opracowanie graficzne: Lidia Nadolska
Redakcja: Marcin Fedoruk


Zabytek Miesiąca jest wystawiony w Domu Przyrodników przy ul. Mariackiej 25/26 w Gdańsku.
Zapraszamy do zwiedzania!

• mapa: https://archeologia.pl/archeologia_oddzialy/dom-przyrodnikow/
• godziny otwarcia: https://archeologia.pl/godziny-otwarcia/


Udostępnij:

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Scroll to Top

Ta strona korzysta z plików cookies w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.